Smartfon RED Hydrogen One nie odniósł sukcesu. Premiera została opóźniona, a kiedy w końcu telefony się pojawiły, były już nieco przestarzałe i zbyt drogie. Co gorsza, nie działały tak dobrze, jak sugerowały informacje ze specyfikacji. Jego jakość została skrytykowana przez pierwszych użytkowników.
Teraz założyciel RED Jim Jannard wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, że problemy pochodziły z chińskiego ODM (firmy, która zaprojektowała telefon do wymagań RED).
ODM był odpowiedzialny za pakowanie mechaniczne oraz integrację oprogramowania z chipem Snapdragon 835. Według Jannarda, doprowadzenie ODM do zakończenia pracy nad Hydrogen One było zadaniem „więcej niż wymagające”.
Plusem jest to, że RED nawiązał współpracę z nowym ODM, który „jest wyraźnie bardziej zdolny do budowania i wspierania produktu, którego oczekujemy (i nasi klienci)”.
RED rozpoczął opracowywanie Hydrogen Two „od zera”, co oznacza, że prawdopodobnie pojawi się najwcześniej w przyszłym roku.
Jeśli chodzi o moduł dołączalny, który miał nadejść później, ale nigdy się nie pojawił – RED planuje wydać ulepszony moduł Komodo, który będzie współpracował z Hydrogen One i Two oraz pozwoli na „obrazy kinowej jakości przy niższych cenach”.